Kolejny stary / zardzewiały/ obśrupany przedmiot na Kwiatowej… Stara beczka:)
Podebrana (legalnie;)) pracownikom z budowy stanęła na tarasie i służy a'la doniczka.
Zawsze rozczulały mnie takie starocie obsadzone kwiatkami, mają jakiś nieoczywisty urok…
W roli kwiecia - bratki, pierwsze tegoroczne… Na placu Imbramowskim jest ich całe mnóstwo, prawdziwa feeria barw!
Niech żyje wiosna!:):)
Jakie śliczne bratki!!! Pięknie to wygląda! Niby stara zardzewiała beczka ale jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie też się podoba więc czas jakiś zostanie :) Macham ciepło! :):)
Usuńniech żyje!
OdpowiedzUsuńo tak! :):)
UsuńStarocie górą! Pięknie się to komponuje razem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pozdrawiam ciepło Magdo :):)
UsuńŚwietnie wygląda kontrast starej beczki i pięknych delikatnych bratków :) Cudowny niebieski odcień :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, odcień jest piękny! :):)
Usuńfajnie wygląda :-))))
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńPiękne bratki na rozpoczęcie wiosny :) Ale niestety już jutro od północy Polski zmieni nam się pogoda na zimową więc warto zabrać kwiaty do domu.
OdpowiedzUsuńJuż stoją na szafce w przedpokoju… wolę ich nie stracić :):) Macham ciepło! :):)
Usuńśliczne te bratki, niespotykane
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo się spodobały :)
UsuńCudowny staroc. Daje fajny klimacik troche romantyzmu, troche nostalgii, vintage... Bratki piekne. Ja dzis tez bylam w szkolce i kwiecie zakupilam. Troche wiosny przed domem zagoscilo, co nastraja do dzialania i jest takim fajnym zastrzykiem energetycznym. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz rację, taka wiosna w doniczce wspaniale nastraja!:):) Pozdrawiam:):)
UsuńUwielbiam takie starocie nadszarpnięte zębem czasu. Ja też dzisiaj kupiłam niebieskie bratki, jutro posadzę przed domem niech witają gości, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpewnie, niech witają:):)
UsuńUwielbiam takie starocie nadszarpnięte zębem czasu. Ja też dzisiaj kupiłam niebieskie bratki, jutro posadzę przed domem niech witają gości, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAaaalee faaaajna :):):)
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńPiękne bratki i śliczna beczka. Ja wczoraj zakupiłam drobne fioletowe, będę sądzić w skrzynkach na oknach. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne bratki i śliczna beczka. Ja wczoraj zakupiłam drobne fioletowe, będę sądzić w skrzynkach na oknach. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpięknie będzie to wyglądać na oknach Ewo:):)
UsuńPodzielam zachwyt nad połączeniem starej beczki czy czegoś podobnego obsadzonego kwiatami :-) Sama zgarnęłam mężowi z budowy puszkę po farbie ;-) tylko musiałam ją pomalować, bo miała "współczesne" napisy - z czasem pewnie zardzewieje i będzie idealna ;-)
OdpowiedzUsuńtak, tak Tosiu, odrobina rdzy jeszcze niczemu nie zaszkodziła;):)
UsuńCudna! Bardzo lubię takie połączenia:) Dobrego weekendu!
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńFajnie. Lubię też tak robić. Dużo słoneczka życzę - Beata
OdpowiedzUsuńnawzajem Beatko!:)
UsuńŚwietna ;) pasuje do Kwiatowej~! :))
OdpowiedzUsuńtak!:):)
UsuńKolor bratkow idealnie podkresla urode tego vintage pojemnika, piekne ujecia, tak lubie :-)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńWspaniała kompozycja! Starość i pewnego rodzaju smutek beczki kontrastuje z olśniewającym więc błękitem i żywotnością bratków. Szkoda, że musiałaś je schować przed chłodem, oby na krótko! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjuż zagościły na dworze na stałe Miro:):)
UsuńJedno wiem na pewno: urządzam polowanie na starą beczkę bo super wygląda obsadzona kwiatami:))
OdpowiedzUsuńsuper Kasiu, powodzenia!:):)
UsuńAleż ty masz oko do starych przedmiotów z duszą. Bardzo malownicze te obdrapania, a z bratkami to już poezja... Jak dobrze, że jest Imbramowski :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, że jest;):)
UsuńPiękna beczka :) cudownie obdrapana, zardzewiała ! Pewnie Panowie dziwili się po co komu taki "Złomek" ;) też bym wzięła!
OdpowiedzUsuńno właśnie, panowie się dziwili :D
UsuńSuper beczka, przepiękne bratki :)
OdpowiedzUsuń:):)
Usuńpięknie u Ciebie! :)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńBeczka marzenie :)
OdpowiedzUsuńKadry wzruszające :) naprawdę.
Tęsknię za bratkami, jeszcze ich nie mam :(
Pozdrawiam serdecznie
odpisuję z opóźnieniem, więc pewnie już się nimi cieszysz Jolando:):)
UsuńKocham to połączenia delikatności kwiatów i surowości beczki, sama też łącze je w ogrodzie. Pięknie u Ciebie jak zwykle :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.kepamarzen.pl
OdpowiedzUsuńz przyjemnością zaglądnę:):)
UsuńI ja pozdrawiam wiosennie Marto!:):)
OdpowiedzUsuń