…i po Świętach!
Planowałam sobie co zrobię i jak a życie i tak napisało swój scenariusz;)
Na dwa dni przed Wigilią chłopcy solidarnie postanowili sobie przypomnieć jak to jest chorować (ostatni raz byli chorzy chyba w zeszłym roku…), więc zostawiłam ich w domu a sama niewyspana (kto pilnował kaszli i temperatur po nocach ten wie;)) zakasałam rękawy i działałam okołoświątecznie - siłą rzeczy ograniczając plany do niezbędnego minimum. Musieliśmy się z Cinkiem podzielić - ja wzięłam na siebie wszystko co kulinarne, domowe i porządkowe a on sklepowe, choinkowe i inne;)
I dobrze było!:):)
Okazało się, że da się cudownie spędzić święta z jedną niewielką choinką (kupioną i ozdobioną naprędce na kilka chwil przed uroczystą kolacją), że wiechcie zielonych gałązek podprowadzonych w ostatniej chwili z ogrodu idealnie sprawdzą się jako zielone akcenty i że da się ulepić setkę pierogów z górką, ugotować rybę po grecku, upiec piernik, makowiec i sernik a w międzyczasie dodać świeczkom kroplę świątecznej czerwieni wyciętej w pośpiechu z serwetek.
No oczywiście trzeba wtedy pójść spać o piątej nad ranem, ale da się :D:D
Tak czy inaczej nasze święta były rodzinne, niespieszne i miłe:):)
Na zdjęcia również brakło czasu, te kilka migawek zrobiłam z doskoku, w drugi dzień Świąt… Będą dla potomnych z lekką wadą wzroku - takie są słabe;):D
Zdjęcie poniżej to nie żart - moja siostra Nikusia przywiozła… bazie!!! Bożonarodzeniowe bazie!!:):)
Poświąteczne i okołonoworoczne serdeczności ślę! :):)
Bo Święta tak naprawdę są w nas:) Nie w przedmiotach i dekoracjach:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńPrawda, prawda! Wzajemnie!:):)
UsuńPięknie wyszło :) mimo problemów :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chłopcy czują się już lepiej :)
Ściskam Was!
Dużo lepiej, energia wróciła do normy (to znaczy ponad - normy;):D).
UsuńŚciskam mocno Elle:):)
Piękne kadry:)My też zaliczyliśmy choróbsko,ale po Wigilii,to dobrze, bo inaczej cały rok byłby taki;)Choinka cudna, nawet naprędce ubierana:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń…to dobrze, że po WIgilii!:):)
UsuńMam nadzieję, że już zdrówko dopisuje, pozdrawiam ciepło:):)
piękne kadry :)) a u nas podobnie było: choinka tylko u córki, "składkowy" obiad w Boże Narodzenie, ale gwarno, rodzinnie i wesoło. Idealnie!
OdpowiedzUsuńGwarno, rodzinnie, wesoło… tak jest najlepiej!:):)
UsuńNa chybcika, ale klimat jest! Lubię takie naturalne, bezpretensjonalne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
marta
Ja również Marto;) Macham ciepło!:):)
UsuńBoże jak cudnie!!!Kocham Pani dom!Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka całej rodzince!! Asia
OdpowiedzUsuńAsiu pięknie dziękuję i nawzajem - wszystkiego dobrego!!:):)
UsuńProsto, naturalnie tak jak lubię.Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńProsto, naturalnie tak jak lubię.Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKochana zdjecia cudne oddają klimat :) Slicznie u Ciebie :) Wspaniałego Nowego Roku :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i również ściskam noworocznie:):)
UsuńCudnie po prostu ... :-)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńDużo zdrowia dla Was :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i wzajemnie!:):)
UsuńWzajemnie wszystkiego dobrego :-*
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńChoróbsko i mnie dopadło :( ale było minęło. Choineczka cudna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zdrowia i wszelkiej pomyślności w 2016 roku życzę :)
Nawzajem Ivonno, zdrówka i samych dobrych chwil!:):)
UsuńWidzę, że choróbsko szału dało w tym roku... U nas podobnie. Tak więc na Nowy Rok zdrówka wiele nam wszystkim życzę :)
OdpowiedzUsuń… życzenia dotarły i pomogły. Mam nadzieję, że u Was też;):):)
UsuńDo siego roku Ingo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, K.
Do siego Kasiu!!:):)
UsuńPomyślności w Nowym Roku. Niech Ci się szczęści.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i - wzajemnie!:):)
UsuńNiech się spełnią świąteczne życzenia:
OdpowiedzUsuńte łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią wszystkie one krok po kroku,
tego życzę Ci w Nowym Roku...
Pięknie dziękuję Olu i w Twoją stronę dobre myśli wysyłam:):)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku Igusiu :-*
OdpowiedzUsuńMarlenko dziękuję i ściskam! :*
Usuń… kurcze i biję się w pierś bo nie odpisałam!!
Szczęśliwego Nowego Roku Igusiu :-*
OdpowiedzUsuńMówisz, ze zdjęcia z doskoku ? no to gratuluję bo są świetne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę samych serdeczności w Nowym Roku!
Bardzo, bardzo w doskoku;) Wzajemnie - wszystkiego dobrego, najlepszego! :):)
Usuń