Końcówka lutego… przebiśniegi kwitną już pełną mocą:)
Mała garstka tych małych białych właśnie zajęła miejsce w porcelanowej cukiernicy… Niech i w domu kwitnie:)
Wraz ze zbliżającą się wiosną coraz bardziej mam ochotę zmieniać, malować, przesuwać...
I choć to raczej standart - bo chęci na zmiany mam zawsze - to jednak wiosną zawsze przybierają na sile:D
Pierwsza myśl to ława kuchenna, brązowa. Tak, już jestem pewna, że przemaluję ją na biało. Pierwsze szlify papierem ściernym zrobione, teraz potrzebuję tylko cieplejszego dnia bez opadów, pod kątem pędzla;)
Myślę też o starej, większej szafie do pokoju Antosia, takiej na książki, zabawki, koszyki a nawet pufy do siedzenia… Ta którą ma teraz (biała) przeniosłabym do Piotrusia, byłaby idealna w zastępstwie dotychczasowej - otwartej, kurzącej się;)
I jeszcze Antosiowe łóżeczko. Machnęła bym na jakiś ciepły brąz, inny od tego teraz… Może trochę głębszy, ciemniejszy? Muszę to jeszcze przemyśleć i w paletę kolorów spojrzeć;)
A u Was jak? Też macie takie wiosenne chęci zmian?:)
Antoś bierze prysznic.
Kończy, wyciera się, pomagam mu ubrać piżamę a przy okazji powtarzam (od lat, jak mantrę!):
Stare skarpetki - rozwijasz precle i dajesz na…
Antoś kończy: … na prawą stronę!
Ja: super, tylko nie zapomnij.
Antoś bierze skarpety, wywija i … rzuca pod ścianą.
Ja: Hej, co robisz??
Antoś ze śmiechem: Daję! Na prawą stronę kibla!
Cfffaniak mały, no!:D:D:D:D
Pięknie wyglądają te przebiśniegi w tym dzbanuszku :) Ja już miałam ochotę na wiosenne zmiany, ale obecnie wirus mnie dopadł i odeszła ochota ;(
OdpowiedzUsuńUściski!
… w takim razie duuużo zdrówka!!
UsuńMnie też nosi...coś bym przemalowała, chyba szafkę w przedpokoju :) Twoje przebiśniegi cudne:)
OdpowiedzUsuńczyli jest nas więcej:):)
UsuńPrzebiegły typ ;) hihi
OdpowiedzUsuńale masz piękne przebiśniegi :) ja nie mam... buuuu...
też na wiosnę zbiera mi się za zmiany :) Pozdrawiam :)
Sporo nas więc chętnych na zmiany:):) Ściskam!:):)
UsuńTak ja rownież latam i szukam co by tu zmienić :) mam sporo plakatów do powieszenia tylko muszę kupić ramki :))) hehe dobry jest Antoś! :)
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie Aniu!:):)
UsuńWiosna napędza :) do różnych działań i zmian. I niech się dzieją! :)
OdpowiedzUsuńOj, a podobnego Cfaniaka mam u siebie i czasami jestem zaskoczona jego ripostą przeróżnych sytuacji. Trzeba się mieć na baczności!
to prawda, czujna całą dobę, ot co! :):)
UsuńPiękne przebiśniegi:-) Mnie też zmiany kuszą, czekam tylko aż ten paskudarny czas infekcji odleci wreszcie w niepamięć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
w takim razie dużo zdrówka Agnieszko Wam życzę! W Krakowie też panuje jakieś ustrojostwo, nas na razie… tfu, tfu;):)
UsuńUrocze zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń:):)
Usuńhihhihi..tak wiosną chyba każdą z nas nosi na zmiany:)))
OdpowiedzUsuńto prawda:):)
UsuńPrzepięknie wyglądają przebiśniegi w donicy, wspaniały pomysł, żeby przenieść troszkę wiosny z ogródka do domu :)) U mnie niestety jeszcze wiosny nie widać...
OdpowiedzUsuńAntoś to niezły bystrzak :)))
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
Uwielbiam wiosnę w domu:):) Pozdrawiam równie ciepło!:):)
UsuńPiękne kadry:)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńJa też czekam na kilka suchych dni, żeby pędzel w rękę chwycić ;) Na wiosnę aż mnie nosi i najchętniej rozdwoiłabym się, żeby wszystko ogarnąć :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja też czekam na suchy dzień;) A tu ani widu ani słychu, jak na złość;) Macham ciepło!:):)
UsuńYour pictures are delightful indeed! It's a real joy to look at!
OdpowiedzUsuńGreetings
Olympia
Thank you Olimpia!:):) For me it was nice to see your lovely giveaway on pictures:):)
UsuńDoskonałe zdjęcia ! Aż mi się wiosny zachciało :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńJa też już chcę wiosny, bardzo, bardzo Maszko!:):) Pozdrawiam ciepło:)
UsuńPrzebiśniegi długo domu nie postoją bo lubią zimno.
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na zmiany. Właśnie uzgadniamy je z Mężem. Trzeba rozplanować budżet :)
WIem, wiem ale nawet ta chwila w domu jest miła dla oka:):)
UsuńWspaniałych planów i… realizacji życzę, macham ciepło:):)
Cudownie wyglądają te przebisniegi w porcelanie, ja zaczynam porządkować balkon i przygotowuję juz doniczki na zioła .
OdpowiedzUsuńMiło tak planować i przygotowywać wiosennie, prawda? Pozdrawiam ciepło!:):)
Usuń