niedziela, 25 stycznia 2015

Niemożliwe... zima! :)

… i stała się rzecz niemożliwa - przypomniała sobie o nas zima!:)

Całą noc sypało, dziś nadal sypie. Może już nie tak mocno ale jednak... Zima!:)
Skorzystałam z okazji i sięgnęłam po aparat - w końcu nie wiadomo ile będzie można się cieszyć białym puchem;) 








Od wczoraj chodzi za mną smak zapiekanek a'la Polska lat 90-tych… Pieczarki, ser, bułka. Niam!
Pamiętam jak swojego czasu jadałam takie w Katowicach, w pewnej budce koło dworca PKP.
A jeszcze inne - pyszna śląska bułka plus cieniutka kiełbaska - koło marketu Centrum, koło dawnego dworca PKS… Też były pyszne!
Oooo! I w Bielsku Białej też! Na dworcu była budka z najpyszniejszymi bułkami z pieczarkami - tam to się działo! Człowiek jadąc w góry pociągiem podawał pieniądze ludziom z peronu, Ci pędem gonili po te buły i przynosili zanim pociąg ruszył… To były czasy! Pamiętacie?:)

Hmmm... W sumie to dlaczego by takich zapiekanek dzisiaj nie zrobić?
Lecę!:)

49 komentarzy:

  1. Brrr, a myślałam, że już nie przyjdzie! Nie cierpię zimy!!! Ale muszę przyznać, że na Twoich zdjęciach wygląda ładnie :) Ps. ja pamiętam z dzieciństwa zapiekanki, które robiła nam mama koleżanki, ach co to był za smak! Podawała nam do nich sztućce z ebonitową rączką :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. …ebonitowa rączka, toż to hit sam w sobie!:):) Ściskam!:):)

      Usuń
  2. Qrcze, jak ślicznie. U nas paskudnie, ciemno, mokro i zimno, żadnego śniegu.
    U mnie dzisiaj leniwe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzisz Hano, i u nas dzisiaj ciemno, mokro i zimno… Sprawiedliwość musi być;):)

      Usuń
  3. Wow :) jaka zima! a u mnie śniegu ani widu, ani słychu :/
    Piękne migawki ogrodowe :)

    ps - często robię takie zapiekanki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, dzisiaj urokliwie wygląda śnieg:) Jutro rano odśnieżając samochód pewnie mniej się będę nim zachwycać:) Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, poranki czasem zmieniają perspektywę;):D

      Usuń
  5. U mnie również jest pełno śniegu, jedynie mąż nie ucieszył się bo musiał odśnieżać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też zima na całego. A na takie zapiekanki też mnie czasem nachodzi, o właśnie naszło, ale składników brak;)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ivonno to zrób zapiekanki zastępcze, z tego "co pod ręką";):) Macham ciepło!:):)

      Usuń
  7. U mnie śniegu nie ma, ale też za nim nie tęsknię ;) Piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niech pada, a co tam. Jak zima, to zima :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapiekanki w Bielsku były najpyszniejsze na świecie! Choć pewnie niezbyt jestem obiektywna, bom lokalna patriotka:)
    A zdjęcia, przepiękne, jak zwykle:) U nas też zima nocą przyszła i bardzo nas, szczególnie nasze dziewczyny, ucieszyła.
    Gorąco pozdrawiam z bajkowo zaśnieżonego Krakowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bielskie zapiekanki były pyyyszne, bez dwóch zdań!:) Potwierdza to nielokalna patriotka;):) Macham ciepło Dominiko!:)

      Usuń
  10. Ingo!
    Zapiekanki z budy w pobliżu estakady dworcowej: drobno krojone pieczarki z cebulą i troszkę równie drobno krojonego szczypiorku na wierzch dla koloru, pycha! Dźwięk chrupiącej bułki przy każdym kęsie wrócił ze zdwojoną siła. Mamuśko, jak buldog ślinę toczę do wspomnień!
    Pozdrawiam,
    Ania Patrzy z Żałęża

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, te zapiekanki były obłędnie pyszne Aniu:):)

      Usuń
  11. U nas jednego dnia śnieg jest, a zaraz na drugi dzień jest wiosna...zwariowana ta zima w tym roku :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaka piękna ta Wasza zima ;-))))) U nas we Wrocławiu widziałam krokusy na trawniku.
    A zapiekanki też pamiętam

    OdpowiedzUsuń
  13. no u nas też biało :D! <3
    takie zapiekanki są u nas w Krakowie U Endziora :D

    OdpowiedzUsuń
  14. chcę wiosnę!
    a takie zapiekanki na szczęście nadal u mnie istnieja, więc ilekroć mnie nachodzi ochota...


    ps. pozdrawiam i zapraszam na moje Walentynkowe Candy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniałe zdjęcia - tęsknię za zimą - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak pięknie u was pod tą sniegową pierzynką! Ja dzisiaj z moim młodszym synem i psami zaliczyłam błotny spacer. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas błotny spacer będzie dzisiaj;) Śnieg topnieje błyskawicznie! Macham ciepło:):)

      Usuń
  17. Pod zapiekankami z Bielska to się dwoma rękami podpisuję!
    Były po prostu przepyszne,to smak wypraw w góry i beztroskiej
    młodości.U mnie też bieluteńko i zimowo.Ściskam cieplutko.
    Ewka z Oświęcimia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Ewo - bielskie zapiekanki plus smak wyprawy w góry… to było to!:):)

      Usuń
  18. U Was czy zima czy lato - zawsze pięknie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się wyłapywać te co bardziej urokliwe momenty Moniko:):)

      Usuń
  19. Kadry wspaniałe, bajeczna zima, ale ... taka cieplutka u Ciebie.
    Mi nie chce się wyciągnąć aparatu :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już po wszystkim co piękne… Zamiast śniegu - plucha, zamiast słońca buro… ;) Pozdrawiam ceipło!:)

      Usuń
  20. w pierwszych słowach mego listu więc SMACZNEGO :) pewnie że pamiętam :)) u nas były w budkach na Pietrynie :))) a zimę sobie zatrzymałaś pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. u mnie dzis sypneło :) ale nie aż tak :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. … a u nas dzisiaj już smętne (bure!) resztki białego puchu;):)

      Usuń
  22. Wczoraj trafiłam na Kwiatową...wsiąkłam dokładnie. Przeczytałam od deski do deski. Mamy tyle ze sobą wspólnego: stary dom na wsi, ogród, synów, zamiłowanie do upiększania otoczenia i ciągły niedoczas.Będę u Ciebie stałym gościem. Baśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam serdecznie Basiu, rozgość się:):)

      Usuń
  23. i ja pozdrawiam ciepło Marto!:):)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...