środa, 29 stycznia 2014

Post w kolorze zieleni - zupa, zioła i wiosenne kwiaty

W kolorze zieleni czyli na przekór tej wszechogarniającej bieli na zewnątrz;) Niby ładnie aleeee... zieleń fajniejsza, zieleni mi się chce!:)

Znowu sięgnęłam po drewniane skrzynki na zioła. Powieszone na ścianie i wypełnione kępkami ziół dają mi złudne poczucie, że wiosna już blisko;) Ach i pachną bajecznie! Mięta, melisa, bazylia, tymianek, oregano... mhmm... Te włożone w skrzynki kupiłam w postaci gotowych sadzonek, natomiast w cynowych doniczkach "nastawiłam" własny wysiew;) I ten też już całkiem nieźle się zieleni:)



Sięgnęłam też po pierwsze wiosenne kwiaty (miałyście rację, już dawno są w sklepie;)) i rozstawiam po domu...



Odkąd zrobiło się ziiimno, znowu z przyjemnością rozgrzewam się zupami. Dzisiaj zrobiłam - a jakże, zieloną!:)  Brokułowa, z dodatkiem cukinii, pycha!*



Na maśle podsmażam i solę cebulkę a gdy się lekko zeszkli dodaję dwa drobno posiekane ząbki czosnku, mieszam i już po chwili dorzucam pokrojonego w kostkę ziemniaka i dwie nieduże cukinie - znowu solę, mieszam i zostawiam na chwilę pod przykryciem żeby aromaty się pięknie połączyły a całość odrobinę zmiękła (cukinia staje się lekko szklista). Dorzucam 1,5 paczki mrożonego brokuła (można użyć świeży) i zalewam bulionem warzywnym, tak z dwa cm powyżej warzyw. Gotuję na małym ogniu aż wszystko zmięknie, miksuję i już:) Jeśli wyda się Wam za gęsta, wystarczy dodać odrobinę bulionu... wiecie, wszystko robimy na oko i język:P
Ja lubię wiórki parmezanu i poczciwą goudę startą na drobnych oczkach więc oba te sery dorzucam do zupy, wtedy ciąąąągnie się... A i zgrilowana bagietka nie zaszkodzi;):)

Pozdrawiam ciepło i pogodnego, zielonego nastroju Wam życzę!:)

*oczywiście zupa będzie smakować temu, kto lubi brokuły;):)






34 komentarze:

  1. jak pieknie i wiosennie u Ciebie. uwielbiam taka zupę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest pyszna i przyjemnie rozgrzewa:):) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Zupkę na pewno wypróbuję:) już mi ślinka cieknie.Ziółka faktycznie bardzo optymistycznie u ciebie się zielenią no i te piękne ujęcia, jak zwykle kiedy tu zaglądam zachwycam się zdjęciami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. MUSZE WYPROBOWAC TEN PRZEPIS; LUBIE BARDZO WSZELKIE ZUPKI I BROKULY TAKZE :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięęęęknie z taką ilością zieleni :) świeże zioła to najpiękniejsza ozdoba kuchni :)

    takie zupy-kremy uwielbiam... z brukułami, z kalafiorem, czy z porów.. polecam z chrupiącymi grzankami posypanymi żółtym serem :)

    Ciepłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak, grzanki!. Je też lubię:) Macham ciepło!:)

      Usuń
  5. Oj taka zupka szybko postawiła by mnie na nogi, dziś wyjątkowo pożądana:))
    Cudowne zielone kadry, zioła uwielbiam, ja wyhodowałam sobie szczypior i zielona pietruszkę:)))
    Ps. Przepiękna stara decha:))
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta stara decha to moja podłoga Iluś:):) Pięknie odpryskuje w kuchni, wygląda jak stara:):)

      Usuń
  6. Nie robiłam jeszcze takiej zupy , musze koniecznie spróbować , kwiatki tez juz widziaąłm w sklepach , ale przy mrozach nie chciaąłm targać ich do domu , teraz kiedy zrobiło się nieco cieplej muszę o tym pomysleć ...no ale u mnie jeszcze stoi choinka!!!!!!!!Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie choinka i wiosenne kwiatki... wyglądałoby ciekawie:):) Pozdrawiam ciepło Luno:)

      Usuń
  7. Jak zielono i wiosennie dziś u Ciebie:) Bardzo mi się podobają Twoje skrzyneczki na zioła:) Przepis na pewno wypróbuję, bo ja zwykle gotuję albo zupę brokułową albo cukiniową i ciekawa jestem ich połączenia :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że będzie Ci smakować Jagodo:):)

      Usuń
  8. Skrzyneczki sa odjazdowe:)
    Lubie takie zielone zupy:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Skrzyneczki świetne !!! Mi tez chce się zielonego i dlatego jutro u mnie będzie brokułowa z grzankami :))) buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj! Dziękuję za odwiedziny u mnie, bo dzięki temu trafiłam na Twój blog. Zostaję, zaczytuję się i podziwiam zdjęcia :)
    Śliczne skrzyneczki i tabliczki z opisami ziół. Zwinęłabym chętnie dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam, zapraszam, rozgość się w takim razie:) Macham ciepło! :)

      Usuń
  11. Zupa wygląda mega smacznie. Dziękuję za przepis - wypróbuję :) Skrzyneczki zachwycające. Brak mi słów :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Narobiłaś mi smaka tą zupką:)
    No i te zioła w tak cudnych skrzyneczkach:)

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie też ... w te mroźne dni królują zupy !
    oj... wiosna u Ciebie w domciu

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj:) Dziękuję za odwiedziny u mnie:) Super masz domek, w klimatach, które lubię:) - na pewno będę zaglądać:) A zupę gotuję dziś:) Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj znowu:))
    Piszę tu bo nie mogłam Twojego maila znaleźć:(.
    Tak się przejęłam Twoim ostatnim postem o rurach, że pomyślałam sobie,że jeśli nadal Cię te "górne" denerwują to może zakryć je słomkowymi kapeluszami, lub powiesić letnie bukiety na nich?
    Ja mam jeden dosyć duży kapelusz na swoim liczniku i całkiem dobrze wygląda:))).
    To tak tylko, pomyślałam:)))
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz Iluś, o kapeluszu nie pomyślałam:):)

      Usuń
  16. Fajnie tutaj, już tako zielono i wiosennie. A do zielonego koloru nie trzeba mnie namawiać.
    Maria z Zielonego Kuferka :-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  17. to prawda, zapachniało:):)

    OdpowiedzUsuń
  18. zrobię na pewno ..cukinię to ja uwielbiam i brokuły też mogą być :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...